AQUAFILLING BODYLINE - POWIĘKSZANIE PIERSI

27/11/2019 UPDATE

W zwiazku z ostatnimi doniesieniami medialnymi dotyczacymi preparatu AQUAFILING BODYLINE -

Jesli jestes osoba po zabiegu przy uzyciu preparatu Aquafiling Bodyline koniecznie dolacz do grupy na FB (Aquafilling powiklania), gdzie dostaniesz wsparcie oraz wiedze, ktora pomoze w dalszych etapach leczenia. UWAGA - obowiazuje weryfikacja (nalezy wyslac do moderatora grupy dokumenty potwierdzajace odbycie zabiegu).

ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIE Z OPINIA

PO ROKU!

LINK DO POSTA PONIZEJ

http://lamistique.blogspot.co.uk/2018/01/aquafilling-bodyline-negatywna-opinia.html

Część kobiet nie może pogodzić się z wyglądem swoich piersi bo: są za małe, obwisłe po porodzie, bez objętośći lub asymetryczne. Z pomocą przychodzi jedna z najmniej inwazyjnych metod dostępnych w tym momencie na rynku tj: modelowanie biustu preparatem Aquafilling Bodyline.

Czym jest Aquafilling Bodyline?

AB Jest to preparat składający się w 98% z soli fizjologicznej i 2% z poliamidu, o konsystencji gęstego żelu, który podawany jest do piersi za pomocą kaniuli. Zabieg można porównać do powiększania ust, jednak w tym przypadku mamy inne miejsce – biust, preparat- żel Aquafilling Bodyline oraz grubość igły- kaniula.

Jak to się zaczęło?

Od dawna borykałam się z faktem, iż mój biust nie jest taki, jaki według mnie powinien być. Jak większość kobiet zmagających się z tym problemem od czasu do czasu miłam „napady” na powiększenie sobie piersi. Spędzałam wtedy przed komputerem kilka lub kilkanaście godzin i w zależności od intensywności zamroczenia mojego mózgu, szukałam informacji na ten temat i na prawdę było w czym wybierać: wkładki silikonowe, kwas hialuronowy, przeszczep tkanki tłuszczowej i wiele innych… Metod było spro, jednak żadna z nich nie satysfakcjnowała mnie na tyle, żeby powziąć jakiekolwiek dalsze kroki ku realizacji mojego marzenia. Mijały dni, miesiące, lata a ja raz na jakiś czas dostawałam „piersiowej fazy”, która potem mijała.

Jednak dziś (08/01/2017), jestem już miesiąc po zabiegu i jeśli jesteście ciekawi jak wygląda cała procedura zabiegowa to zapraszam do dalszej lektury….

Zabiegi powiększania biustu wykonujemy z różnych przyczyn. W moim przypadku lekki snobizm i chęć dopasowania pewnych elementów mojego ciała do perfekcji wzięła górę 🙂 Ale… ad rem moi drodzy. Jak to się stało? Otóż zupełnym przypadkiem i bez jakiegokolwiek planu oraz wcześniejszych rozważań. Choć wiem, że zabrzmi to bardzo nieodpowiedzialnie i kuriozalnie dla niektórych osób, ale zabieg ten wykonałam bardzo spontanicznie i cała procedura począwszy od zakiełkowania pomysłu w mojej głowie do finalizacji trawła niespełna 3 tygodnie.

Pewnego dnia podczas przegrzebywania przepastnych zasobów internetu pojawił się wątek powiększania biustu i się zaczeło… po raz kolejny „faza biustowa” wezbrała na sile i zaczęłam szukać.

Wiedzialam, że:

A. Chcę zabiegu, który da jak najbardziej naturalny efekt

B. Będzie jak najmniej inwazyjny i bezpieczny

C. Bedzie względnie trwały.

(w przypadku każdje innej metody poza wkładkami silikonowymi efekty w zależnośći od osoby utrzymywały się od kilku mc. do max 1,5 roku co nie było dla mnie satysfakcjonujące)

I w taki oto sposób trafiłam na pewne forum, gdzie opisywano nieznany mi dotąd zabieg Aquafilling Bodyline. Niestety na tego typu stronach opini jest więcej jak grzybów po deszczu w lesie i jedyne co robią to wprowadzają zamęt w głowie. Niemniej jednak po analizie wszystkich aspektow związanych z tą metodą stwierdziłam…

ROBIĘ TO !

Teraz tylko pozostała kwestia doboru kliniki. Kolejna analiza w sieci… Klinik w Polsce jest sporo, choć sama metoda na rynku jest dość nowa. Obecnie mieszkam za granicą i najlepszym rozwiązaniem dla mnie był wybór kliniki mieszczącej się w Gdańsku lub o 200km oddalonym od niego, moim mieście rodzinnym. O dziwo w nowo powstałej klinice w moim miescie był taki zabieg dostępny, a cena była konkurencyjna. Niestety po konsultacji okzało się, że lekarz wykonujący zabieg dojeżdza z innego miasta co nie było dla mnie do zaakceptowania. Szukam dalej…

Stwierdziłam, że skoro zabieg nie ma długiej historii na rynku to nie chciałabym, aby był wykonany przez początkującego lekarza. W zwiazku z czym zaczęłam poszukiwania w Warszawie i znalazłam tam klinikę, w której lekarz wykonujący ten zabieg był prekursorem tej metody w Polsce i szkoli wszystkich lekarzy z innych miast.

EUREKA!!!

To był koronny argument.

Jednak sytuacja byłaby zbyt prosta i piękna… Na stronie widniała bowiem informacja o promocji na dany zabieg, jednak należało zapisać się na zabieg do konca miesiąca (listopada), a biorąc pod uwagę fakt, że zostały mi 3 dni, miałam mało czasu do namysłu. Chwyciałm więc za telefon i modliłam się, żeby do wykonania zabiegu nie były potrzebne skomplikowane badania, na których wyniki trzeba długo czekać. Okazało się jednak, że to co jest wymagane mogę zrobić w zaledwie 2 dni. Teraz pozostało tylko zsynhronizowanie przyjazdu do Polski, wykonania badan i organizacji podróży ponad 500 km do Warszawy. Ostateczny przebieg zakładał tygodniowy pobyt w Polsce tj: przylot do Gdańska – DOM + badania- Warszawa – Dom – Gdańsk.

Do Polski przyleciałam we wtorek 06/12 a zabieg miał się odbyć 08/12 w Warszawie. 2 dni na zrobienie badań to istne szalenstwo, ale udało się je wykonać prywatnie i na szczęście wszystko było w porzadku. 8 Grudnia z samego rana wsiadłam w pendolino i pognałam do stolicy na upragniony zabieg, który miał się odbyć o godzinie 13:00.

Po przyjeździe do kliniki recepcjonistka prosi o wypełnienie niezbędnych dokumentow, związanych z różnego rodzaju zgodami, wymogami, stanem zdrowia oraz wskazaniami pozabiegowymi (kopię zaleceń pozabiegowych dostajemy do domu). Gdy dopełnimy formalności przechodzimy z asystentką do pokoju, gdzie otrzymujemy bardzo uroczy i gustowny, jednorazowy fizelinowy fartuszek i klapki 🙂

…i w tym miejscu muszę się zatrzymać, ponieważ nie wspomniałam o tym, że mieszkając za granicą nie miałam możliwości przyjazdu na konsultację. Na szczęście w klinice jest dostępna opcja, w której konsultacja odbywa się tego samego dnia co zabieg, jenak wymagana jest wpłata zaliczki, która w przypadku złych wyników jest zwracana a w przypadku rezygnacji przepada.

Po przygotowaniu się do zabiegu, przyszedł lekarz, z którym przeanalizowaliśmy stan i wygląd piersi, oczekiwania jakie mam wobec zabiegu, cały proces jego wykonania i moje ewentualne obawy. Po ustaleniu wszystkich szczegółów przeszliśmy na salę zabiegową, gdzie wykonano mi zdjęcia i przygotowano do dalszych działań (zabezpieczenie obszaru poddanego zabiegowi, dezynfekcja i znieczulenie). Samo podnie znieczulenia nie było odczuwalne i bolesne. W między czasie lekarz napełniał strzykawki żelem i…

ZACZYNAMY!!!

Lekarz nakłuwa i nieznacznie powiększa miejsce podania preparatu ponieważ jest on aplikowany zdecydowanie grubszą od igły kaniulą. Podczas podawania żelu w miejsca znieczulone nie było to bolesne, jedynie odczuwało się delikatne rozpieranie. Niestety, aż tak bajkowo też nie było, samo podanie znieczulenia spowodowało dość dziwne i nieprzyjemne odczucie w okolicach ramienia i łokcia… co było przez chwilę nie do wytrzymania i musiałam zagryzać zęby żeby nie zwiać z krzykiem ze stołu. Ku mojej radości nie trwało to długo.. uf… Na tym jeszcze nie koniec, nie wszystkie miejsca zostały dostatecznie znieczulone i bywały momenty, w których podawanie preparatu było wyczuwalne a wręcz bardzo bolesne. Lekarz w tych momentach pytał czy dołożyć znieczulenia, ale ja wolałam dalej kontunuować zabieg. Jestem twarda! Bólu się nie boję! ha ha ha 😛

KONIEC 🙂

Z zegarkiem w ręku od wejścia na salę zabiegową do zejścia ze stołu minęła godzina. Piersi po ostrzyknięciu były ogromne, a przynajmniej tak mi się wtedy wydawało, twarde i sterczące. Kolejna sesja zdjeciowa po zabiegu, dobranie przez asystentkę specjalnego stanika, który otrzymujemy w iloscii 2 szt. oraz certyfikatów autentyczności preparatu Aquafilling Bodyline z podpisem lekarza oraz datą i pacjent może iść do odmu.

UWAGA NA PODRÓBKI!!!

Dodatkowo w klinice można kupić krem, który ma wspomagać skórę po zabiegu. Koszt to ok 150zl. Należy też wspomnieć o tym, że w miejscu wkłucia lekarz zaklada szwy, które trzeba zdjąć po upływie ok 2-3 tygodni. Ja ten zabieg wykonałam za granicą u lekarza rodzinnego. Do ok tygodnia po zabiegu nie mogłam się przesilać, gdyż było to bolesne i odczuwało się napięcie i dyskomfort w okolicy klatki piersiowej. Trzeba uważać z noszeniem zakupów, ściąganiem częgoś z wysokości itp.

DANE:

Rozmiar przed: A male B w zaleznosci od firmy i modelu biustonosza.

Rozmiar po: pełne B

Obwód przed: 82cm

Obwód po: 85cm

Stan/jakość piersi przed: skóra napięta i gruba, brak objętości w górnej części piersi.

Stan/jakość piersi po: do 3 tygodni po zabiegu bardzo twarde, sztywne

Dodatkowo:

– Nigdy nie rodziłam

– Efekt wg producenta ma się utrzymać do 5 lat w zależności od organizmu

– Oczekiwania: subtelne powiększenie i wypełnienie biustu

– Ilość użytego preparatu: 2x150ml, czyli do każdej piersi podane zostało 150ml preparatu.

Aquafilling Bodyline

PODSUMOWANIE:

Minął już miesiąc: piersi zmniejszyły się ok 25%-30%, przez okres 2-3 tygodni były bardzo twarde, jednak z dnia na dzień stawały się coraz bardziej miękkie i elastyczne.

Jeśli pokażecie się komuś, kto wczesniej nie widział Was saute to nie zorientuje się, że coś było poprawiane. Nie mam żadnych zgrubień, grudek i tym podobnych rzeczy, które opisywały i czym straszyły dziewczyny z wcześniej wspomnianego forum. Piersi w dotyku są takie same jak przed zabiegiem tyle tylko , że są większe :)))

Ja z efektu jestem bardzo zadowolona. Większośc staników z push up musiałam wyrzucić, jednak te koronkowe lub bez tony okropnej gąbki zostawiłam i pasują teraz idealnie.

Jest to zabieg idealny dla osób, którym brakuje objętości i chcą delikatnie powiększyć piersi. Nie oczekujcie, że po takim zabiegu będziecie miały DD chyba, że wasz wyjściowy rozmiar to D. Oczywiście lekarz jest w stanie podać większą ilość preparatu jednak:

– wiąże się to z zdecydowanie wyższa ceną

– jakością / możliwościami skóry. W moim przypadku skóra była gruba i mało elastyczna, dlatego maksymalnie mogłam mieć podane 150ml. jeśli chciałabym bardziej powiększyć biust, wymagana byłaby kolejna wizyta.

– kobiety, które rodziły i mają rozciągniętą skóre na piersiach na pewno będą potrzebowały większej ilości preparatu do uzyskania satysfakcjonującego efektu.

– jest to świetne rozwiązania dla kobiet z asymetrią piersi !

ZALECENIA POZABIEGOWE:

– noszenie bielizny modelującej przez 3-4 tygodnie po zabiegu,

– unikanie ucisku na okolice poddane zabiegowi,

– unikanie ćwiczeń, które są związane z napinaniem partii mięśniowych,

– unikanie spania na brzuchu (w przypadku powiększenia piersi),

– niekorzystanie z sauny i solarium przez pierwszy miesiąc od zabiegu.

CENY

100ml – 12.000 zł

150ml – 15000 zł

200ml – 18.000 zł

Przeciwwskazania

Zabieg aquafilling bodyline nie może być wykonywany u osób:

z obniżoną krzepliwością krwi;
chorych na raka;
w trakcie infekcji i stanów zapalnych skóry;
w trakcie menstruacji;
podczas ostrych chorób zakaźnych;
w ciąży;
w okresie laktacji.

Zapoznajcie się proszę ze szczegółami dotyczącymi zabiegu na stronie producenta:

Szukaj na tym blogu